polski

V niedziela Wielkiego Postu, rok B Kościół Wschodni w piątą niedzielę Wielkiego Postu czci św. Marię Egipcjankę. Mieszkała w Aleksandrii i prowadziła grzeszne życie. Pewnego razu wybrała się z pielgrzymami do Jerozolimy na święto Podwyższenia Krzyża. Nie uczyniła tego z pobożności ani z chęci zmiany swojego życia, ale chciała wesoło spędzić czas z ludźmi, którzy udawali się w podróż statkiem. Pragnęła z życia czerpać pełnymi garściami. Wysiadła w Jaffie i z pielgrzymami udała się do Jerozolimy. Potem z tłumem ludzi, którzy szli pokłonić się miejscu, gdzie stał krzyż i gdzie był grób Jezusa, chciała wejść do świątyni. Ale gdy podeszła do drzwi, jakaś siła odepchnęła ją i nie pozwoliła jej wejść. Z początku pomyślała, że to tłum, który wchodził do kościoła, stoi na przeszkodzie. Gdy wszyscy weszli do środka, ona nadal stała na zewnątrz i jakaś niewidzialna siła nie pozwalała jej wejść do środka. W tej chwili zrozumiała, że jest niegodna, by wejść do domu Bożego. Pierwszy raz w życiu zdarzyło się jej, że nie mogła osiągnąć tego, czego chciała. Dotarło do niej, że tym, co ją zatrzymuje na progu, jest ona sama – jej skupienie na sobie i odwrócenie od Boga. Zrozpaczona podniosła oczy i nad wejściem zobaczyła ikonę Matki Bożej. Zawołała do Niej: „Skoro Twój Syn mnie odpycha, Ty mnie przyjmij! Pozwól mi ujrzeć miejsce, gdzie dokonało się także moje zabawienie!”. Po tej modlitwie z lękiem podeszła do drzwi, tym razem już żadna siła jej nie odepchnęła. Rozpoczęła się jej droga nawrócenia. Po swoim chrzcie resztę życia spędziła na pustyni w Ziemi Świętej oddana modlitwie i postom. Może pojawić się pytanie, dlaczego w taki sposób Bóg tylko ją zatrzymał, a innych ludzi, nie. Przecież byli wśród nich ludzie grzeszni. Dlaczego zatrzymana została tylko ona jedna, choć może obok niej wchodzili więksi grzesznicy? O co więc chodzi? Możemy domyślać się, że Bóg w tej niewykształconej, grzesznej, nieszczęśliwej, młodej kobiecie zobaczył wielkie serce. Dlatego została wyróżniona – Pan zatrzymał ją, by obudzić jej sumienie. Wydaje się, że wielu ludzi przyszło tam, by przedstawić swoje intencje, prośby, a ona przyszła tylko po to, aby zobaczyć miejsce śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Najbardziej chyba dotknęło ją, że nawet to jest jej zabronione. Ona to zrozumiała, to był przełomowy moment w jej życiu. Stajemy dzisiaj w kościele, uczestniczymy we Mszy Świętej, przyszliśmy z dobrymi intencjami, przecież i u nas jest wielkie serce, chęć dobrego przeżycia Wielkiego Postu. Co powinniśmy zrobić? Z pomocą przychodzi nam dzisiejsze słowo Boże. Fragment Ewangelii według św. Jana ukazuje nam Greków, którzy przybywają do Jerozolimy i chcą zobaczyć, poznać Jezusa. Chcą usłyszeć Jego naukę. Odpowiedź Jezusa jest zaskakującą i na pewno nie jest skierowana tylko do Greków, ale do nas wszystkich: Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity. Ten, kto miłuje swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne. Słyszeliśmy te słowa niejeden raz, może nawet znamy je na pamięć. Jednak droga od teorii do praktyki jest długa. Jeżeli naszym życiem chcemy przynieść obfity plon musimy obumrzeć. Czas wielkopostny to nasze umieranie dla egoizmu, obmowy, zniecierpliwienia, plotek, zdenerwowania, nałogów, naszych grzechów… To umiejętność spojrzenia dalej niż śmierć. Tak wiele potrafimy zrobić dla zabezpieczenia swojego życia doczesnego, a ile gotowi jesteśmy zrobić dla życia wiecznego? I dalsze słowa Jezusa mówiące o służbie: A kto by chciał Mi służyć, niech idzie za Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa. Iść za Jezusem, naśladować Go, iść Jego śladami – to jeszcze większe wyzwanie. Być z Nim w wypełnieniu woli Bożej, modlitwie, cierpieniu, męce i śmierci na krzyżu. Nie łatwo było iść tą drogą apostołom – zasypiają w Ogrójcu, uciekają przy Jego pojmaniu, nie widać ich na drodze krzyżowej ani pod krzyżem. Może i moje naśladowanie Chrystusa tak wygląda…? Drzwi kościoła dzisiaj nie zamknęły się przede mną, żadna niewidzialna siła nie zatrzymała mnie. Widać Bóg ma inny plan, by poruszyć moje serce, by pomóc w moim nawróceniu, tylko czy ja chcę to usłyszeć, czy chcę przemienić moje życie? W regule Bractwa Jezusowego z Guadenthal zapisano: „Nie mów o Chrystusie tylko wtedy, kiedy ciebie pytają. Żyj tak, aby cię o Niego pytano”.

bułgarski

Пета неделя на Великия пост, година Б В петата неделя на Великия пост Източната църква почита Св. Мария Египетската. Тя живееше в Александрия и водеше грешен живот. Един ден тя отиде с поклонници в Йерусалим за празника Въздвижение на кръста. Тя не го направи от пиетет или желание да промени живота си, а искаше да се забавлява с хората, които отиваха на пътешествието с кораба. Тя искаше да се наслаждава на живота максимално. Тя слезе в Яфа и отиде с поклонниците в Йерусалим. Тогава, сред тълпата от хора, които отиваха да се поклонят на мястото, където стоеше кръстът и където беше гробът на Исус, тя поиска да влезе в храма. Но когато се приближи до вратата, някаква сила я отблъсна и не й позволи да влезе. Отначало тя помисли, че тълпата, която влиза в църквата, пречи. Когато всички влязоха вътре, тя все още стоеше отвън и някаква невидима сила й пречеше да влезе вътре. В този момент тя осъзна, че е недостойна да влезе в Божия дом.За първи път в живота си тя не можа да постигне това, което искаше. Просветна й, че това, което я спря на прага, беше самата тя – съсредоточаването върху себе си и отдръпването от Бога. Отчаяна, тя вдигна очи и видя иконата на Богородица над входа. Тя Й извика: „Понеже Твоят Син ме отхвърля, Ти ме приеми! Нека видя и мястото, където се забавлявах!“ След тази молитва тя се приближи със страх до вратата и този път никаква сила не я отблъсна. Нейният път на обръщане започна. След кръщението тя прекарва остатъка от живота си в пустинята в Светите земи, отдадена на молитва и пост. Може да възникне въпросът защо Бог задържа само нея, а не и други хора. Все пак сред тях имаше грешни хора. Защо беше задържана само тя, въпреки че може би до нея имаше и по-големи грешници? Е, какво става? Можем да се досетим, че Бог е видял голямо сърце в тази необразована, грешна, нещастна млада жена.Затова я изтъкнаха - Господ я спря, за да събуди съвестта й. Изглежда, че много хора идваха там, за да представят своите намерения, молби, а тя дойде само за да види мястото на смъртта и възкресението на Христос. Това, което може би най-много я засегна, беше, че дори това й беше забранено. Тя го разбра, това беше преломен момент в живота й. Днес ходим на църква, участваме в светата литургия, дошли сме с добри намерения, в крайна сметка имаме и голямо сърце и желание да преживеем добре Великия пост. Какво да правим? Днешното Божие слово ни идва на помощ. Фрагмент от Евангелието според Св. Йоан ни показва гърци, които идват в Йерусалим и искат да видят и опознаят Исус. Те искат да чуят Неговото учение. Отговорът на Исус е изненадващ и със сигурност не е насочен само към гърците, а към всички нас: Ако житното зърно не падне в земята и не умре, остава само, но ако умре, дава много плод. Който обича живота си, ще го изгуби, а който мрази живота си на този свят, ще го запази за вечен живот.Чували сме тези думи много пъти, може би дори ги знаем наизуст. Пътят от теорията до практиката обаче е дълъг. Ако искаме да донесем изобилен плод с живота си, трябва да умрем. Великият пост е нашето умиране за егоизъм, клюки, нетърпение, клюки, нервност, зависимости, нашите грехове... Това е способността да погледнем отвъд смъртта. Можем да направим толкова много, за да осигурим своя временен живот, и колко сме готови да направим за вечен живот? И още думи на Исус, говорещи за служенето: И който иска да Ми служи, нека Ме следва; и където съм Аз, там ще бъде и Моят слуга. Да следваш Исус, да Му подражаваш, да следваш стъпките Му е още по-голямо предизвикателство. Да бъдем с Него в изпълнението на Божията воля, молитвата, страданието, страданието и смъртта на кръста. Не е било лесно за апостолите да вървят по този път – заспиват в Гетсиманската градина, бягат, когато Го арестуват, не се виждат на Кръстния път или под кръста. Може би моята имитация на Христос изглежда така...?Днес вратите на църквата не се затвориха за мен, невидима сила не ме спря. Очевидно Бог има друг план да движи сърцето ми, за да помогне с обръщането ми, но искам ли да го чуя или искам да променя живота си? В правилото на Братството на Исус от Гуадентал е записано: „Не говорете за Христос само когато ви попитат. Живейте така, че да ви питат за Него.

PolskoAngielski.pl | Jak korzystać z tłumaczenia polski-bułgarski?

Upewnij się czy tłumaczony tekst jest zgodny z zasadami pisowni i gramatyki. Ważną rzeczą jest by użytkownicy systemu słownikowego PolskoAngielski.pl, robiąc tłumaczenie zwracali uwagę na to, że używane przez nich słowa i teksty są zapisywane anonimowo w bazie danych strony internetowej a następnie udostępniane innym użytkownikom strony. Dlatego prosimy by robiąc tłumaczenie zwrócić uwagę na ten punkt. Jeżeli użytkownik nie chce by jego tłumaczenia były udostępniane to prosimy o kontakt w tej sprawie na adres poczty elektronicznej →"Kontakt" Teksty zostaną usunięte w krótkim czasie.


Polityka prywatności

Dostawcy zewnętrzni, w tym Google, używają plików cookie do wyświetlania reklam na podstawie poprzednich odwiedzin użytkownika w Twojej witrynie lub w innych witrynach. Pliki cookie do wyświetlania reklam umożliwiają firmie Google i jej partnerom wyświetlanie użytkownikom konkretnych reklam na podstawie ich odwiedzin w Twojej witrynie i/lub innych witrynach internetowych. Użytkownicy mogą zrezygnować ze spersonalizowanych reklam w Ustawieniach reklam. Użytkownicy mogą też zrezygnować z wykorzystywania plików cookie innych firm do wyświetlania spersonalizowanych reklam. Wystarczy wejść na stronę www.aboutads.info.